F1 nie zwalnia tempa. Już w najbliższy weekend czekają nas kolejne zmagania najszybszych kierowców na świecie. Będą rywalizować o GP Austrii. Czy na swoim domowym torze Red Bull pokaże się lepiej niż na Silverstone? Zapraszam na zapowiedź i typy na weekend wyścigowy.
Z racji niestandardowego weekendu ze sprintem kwalifikacyjnym, kwalifikacje odbywać się będą już w piątek. Red Bull nie jest zbyt gościny przed własną publicznością. Ferrari nie ma sobie jednak w tym sezonie równych jeżeli chodzi o kwalifikacje. Kierowcy Scuderii spisują się znakomicie na jednym okrążeniu, a niedawno swoje pierwsze pole position zdobył Carlos Sainz. Stawiam na to, że Hiszpan w piątkowej sesji znajdzie się przed Sergio Perezem.
Największą szansę, na zajęcie dwóch pierwszych rzędów na starcie do sprintu kwalifikacyjnego mają Charles Leclerc i Carlos Sainz. Pozycja startowa będzie ważna w sobotniej sesji. Mało kto podejmie niepotrzebne ryzyko, aby przebić się na siłę do przodu, ponieważ najwięcej punktów zdobywa się w wyścigu. Będzie to więc szansa dla kierowców Ferrari, na wygranie sprintu kwalifikacyjnego.
Wydaje się, że Mercedes powoli odzyskuje dobrą formę. Lewis Hamilton podczas wyścigu o GP Wielkiej Brytanii był w stanie rywalizować z czołówką. George Russell przez większą część sezonu spisywał się lepiej od Lewisa Hamiltona. Młodszy z kierowców Mercedesa, dopiero przed tygodniem zakończył swoją znakomitą serię, podczas to której nie uplasował się ani razu poza TOP 5. Na Silverstone z racji karambolu na starcie, nie dojechał do mety. Stawiam na to, że Russell pokona Lewisa Hamiltona.
>> POBIERZ APLIKACJĘ SPORT BETFAN NA SWÓJ TELEFON I POSIADAJ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE SPORTOWE INFORMACJE TYPERSKIE W ZASIĘGU RĘKI <<
F1: GP Austrii – zapowiedź
Ferrari przed tygodniem po raz kolejny odrobiło stratę w klasyfikacji konstruktorów do Red Bulla. Scuderia miała szansę na dublet, ale z powodu bardzo słabej strategii, dopiero jako czwarty dojechał Charles Leclerc. Czy Red Bull okaże się gościnny na swoim torze? Red Bull Ring jest jednym z najszybszych torów w kalendarzu F1. Na tym obiekcie kierowcy rywalizują o GP Austrii od 1970 roku. Tor ma długość 4318 m, na które składa się jedynie 10 zakrętów. Podczas niedzielnego wyścigu odbędzie się aż 71 okrążeń. W 2021 roku rozegrano dwa wyścigi na tym torze. Obie rywalizacje wygrał Max Verstappen. Kierowcy będą mieli do dyspozycji aż trzy strefy DRS, co zapowiada wiele walki. W niedzielę synoptycy spodziewają się bardzo małych szans na opady deszczu, choć nie można ich wykluczyć. Pirelli na najbliższy weekend przywiezie najbardziej miękki zestaw mieszanek (C3 – C5). Ten weekend będzie specyficzny, ponieważ drugi raz w tym sezonie zostanie rozegrany sprint kwalifikacyjny.Tak przedstawia się specyfikacja jednego z najszybszych torów w kalendarzu #F1! 👇
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) July 6, 2022
#AustrianGP🇦🇹 #ElevenF1🏁 pic.twitter.com/SGWUPfW0Mp