Euroliga. Tuż po zakończeniu trzeciej ruszyły mecze czwartej kolejki Euroligi. W trakcie pisania tekstów połowa meczów została już rozegrana. Mecze czwartej kolejki najlepszej ligi koszykarskiej na Starym Kontynencie odbywają się 14 i 15 października. Zapraszam na zapowiedź najciekawszych spotkań 4. kolejki.
TERMINARZ SPOTKAŃ 4. KOLEJKI Euroligi
Czwartek 14 października:
Zenit Petersburg- Bayern Monachium (79:71)
Fenerbache Stambuł- Unics Kazań (80:41)
Alba Berlin- Baskonia (76:80)
Lyon-Villeurbanne- Maccabi Tel-Aviv (85:93)
Piątek 15 października:
Euroliga: AS Monako- Barcelona (15.10, 19:00)
Tak jak przewidywałem w poprzedniej zapowiedzi Monako postawiło opór Realowi Madryt i przegrało w stolicy Hiszpanii różnicą tylko ośmiu punktów. Teraz w swojej hali będą gościli wicemistrzów poprzedniego sezonu Euroligi i aktualnego lidera, Barcelonę. Duma Katalonii w środę wygrała u siebie z Olympiacosem różnicą jednego punktu po dogrywce. Dotychczas postawianie handicapu na drużynę debiutującą w najlepszych rozgrywkach koszykarskich w Europie się sprawdzało także nie ma co tu dużo zmieniać.
Proponowany typ: AS Monaco handicap (+7,5), kurs 1.74 z oferty BETFAN
Euroliga: Milano- Anadolu Efes (15.10, 20:30)
Oba zespoły rozegrały swoje poprzednie mecze we wtorek także miały dłuższą przerwę niż Monako i Barcelona. Milano nie przegrało jeszcze meczu. Zespół z Włoch pokonał w tym sezonie już CSKA Moskwę, Baskonię i Maccabi Tel-Aviv. Mistrz Euroligi Anadolu Efes rozpoczął sezon wręcz przeciwnie do swoich piątkowych przeciwników. Turecki zespół przegrał wszystkie 3 spotkania. Najpierw musieli uznać wyższość Realu Madryt, następnie CSKA Moskwy i we wtorek Lyonu-Villeurbanne. Anadolu musi gdzieś odnaleźć swoją formę, ale po takich porażkach trudno się spodziewać, że pokonają rozpędzoną drużynę z Milanu.
Proponowany typ: wygrana Milano (z dogrywką), kurs 1.67 z oferty BETFAN
Euroliga: Real Madryt- Panathinaikos Ateny (15.10, 21:00)
Real Madryt jedyny spośród trzech spotkań przegrał z inną grecką drużyną, Olympiacosem Pireus. W środę pokonał u siebie Monako 94:86. Z Monako natomiast na inaugurację sezonu przegrał Panathinaikos. Drużyna z Aten pokonała w drugiej kolejce Fenerbache, ale we wtorek także w Hiszpanii doznała porażki dwoma punktami z Baskonią. Koszykarze Panathinaikosu zostali w Hiszpanii a do tego mają dzień więcej odpoczynku. Może to oznaczać, że pod koniec spotkania będą wyglądać lepiej kondycyjnie. Faktem natomiast jest to, że Real Madryt ostatni raz poniósł porażkę z Panathinaikosem w 2018 roku w pierwszym meczu ówczesnych finałów. Od tamtego meczu Królewscy pokonali Panathinaikos 12 razy z rzędu!
Proponowany typ: Panathinaikos handicap (+14,5), kurs 1.61 z oferty BETFAN