Eliminatorka Igi Świątek, Elena Rybakina zmierzy się w soim drugim finale wielkoszlemowym w karierze. W ubiegłym roku udało jej się zgarnąć Wimbkedon. Na przeciw niej staje Aryna Sabalenka, czyli tuż po Idze, najbardziej faworyzowana do wygrania Australian Open 2023. Czy Kazaszka będzie w stanie ponownie udźwignąć trudy finału? Czy może Białorusinka, która jeszcze nie oddała nawet seta, zdobędzie swój premierowy tytuł wielkoszlemowy? Zapraszam na zapowiedź i typy spotkania Elena Rybakina – Aryna Sabalenka.
Z pewnością obie zawodniczki zasłużyły na obecność w finale, zwłaszcza Sabalenka, która od lat znajduje swoje miejsce w top 10 lecz nigdy dotychczas nie udało jej się dojść do finału turnieju wielkoszlemowego. Przed nią bardzo wymagające zadanie, bo po raz pierwszy w tej edycji spotka się z równie silną zawodniczką, a co więcej serwującą na bardzo podobnym poziomie. Myślę, że przewagą Rybakiny będzie fakt, że już przeżyła w swojej karierze finał wielkoszlemowy i presja spadnie w tym pojedynku przede wszystkim na Białorusinkę. Może to spowodować problemy z koncentracją, a nawet i powrót masy podwójnych błędów, czy też niewymuszonych w trakcie wymian. Choć bukmacherzy stawiają raczej przeciwko Kazaszce, myślę, że ma wszystko, by powstrzymać rozpędzoną rywalkę i wygrać ten mecz.
Elena Rybakina – Aryna Sabalenka: Zapowiedź
Elena Rybakina nim pokonała Igę Świątek, zagrała świetny, ale i najbardziej wymagający mecz z Danielle Collins, czyli finalistką z zeszłego roku. Był to jedyny pojedynek w którym straciła set w tym turnieju. Poza tym nawet Iga nie była w stanie domknąć seta, choć prowadziła już w drugim 3:0. W każdym starciu Kazaszce pomagała bardzo mocna, ale też skuteczna gra, gdzie trafiała wiele winnerów. Dodatkowo świetna postawa na serwisie, z którą w tym roku może równać się jedynie Sabalenka. W każdym ze starć tej edycji wyserwowała co najmniej pięć asów. Wspomniana już Białorusinka, właśnie w finale zmierzy się z Kazaszką. Sabalenka pokonała w półfinale Magdę Linette, która i tak osiągnęła życiowy sukces. Był to jednak kolejny mecz Aryny bez straty seta, a jej zabójcze returny zdały swój egzamin nawet gdy przegrywała po przełamaniu. Dodatkowo serwis wspomagał Białorusinkę w każdym etapie meczu, co również przełożyło się na sporą liczbę asów. Co ważniejsze Sabalenka wyeliminowała sporą ilość podwójnych błędów, gdzie w zeszłym sezonie biła w rekordy w tej niechlubnej statystyce.Elena Rybakina - Aryna Sabalenka: Typ