Ćwierćfinałowe mecze Ligi Europy

W czwartek rozpoczną się ćwierćfinałowe mecze Ligi Europy. Wszystkie spotkania rozpoczną się o 21:00. Ajax podejmie AS Romę, Arsenale zmierzy się ze Slavią, Dinamo Zagrzeb zagra z Villarrealem, a Granada spróbuje wyeliminować Manchester United.

Ajax – AS Roma

Moim zdaniem jest to najciekawsza ćwierćfinałowa para. Obie drużyny prezentują ofensywny futbol, dlatego spodziewam się wielu emocji w tym spotkaniu. Ajax jest zdecydowanym liderem na krajowym podwórku, ponieważ nad drugim PSV ma aż 11 punktów przewagi, a do rozegrania zaległy mecz. W szeregach Holendrów zabraknie doświadczonego stopera – Blinda, zawieszonego z powodu afery dopingowej Onany, a także Stekelenburga.

Rzymianie zajmują dopiero siódme miejsce w lidze, ale Serie A jest zdecydowanie bardziej wymagająca niż Eredivisie. Ostatnie wyniki Romy nie są zbyt optymistyczne, przegrali z Parmą, Napoli i zremisowali z Sassuolo. Problemem klubu z Włoch jest także sytuacja kadrowa, ponieważ lista absencji na czwartkowy mecz jest długa. Na placu gry nie pojawią się El Shaarawy, Ibanez, Karsdorp, Kumbulla, Mkhitaryan, Smalling oraz Zaniolo. Z 1/8 finału Ligi Europy podopieczni Paulo Fonseca wyeliminowali Szachtar.

Oba kluby mierzyły się ze sobą w sezonie 2002/2003. W pierwszym pojedynku wygrał Ajax, natomiast w drugim padł remis. Moim zdaniem obecnie to Holendrzy są nieco lepszym zespołem, ale myślę, że Roma tanio skóry nie sprzeda. Spotkanie rozpocznie się o 21:00 i będzie transmitowane na Polsat Sport Premium 1. Ajax – AS Roma można obstawić na BETFAN.

Przewidywane składy:

Ajax: Scherpen – Tagliafico, Alvarez, Martinez, Timber – Gravenberch, Klaassen, Rensch – Antony, Tadic, Neres

Roma: Lopez – Mancini, Cristante, Smalling – Karsdorp, Diawara, Villar, Spinazzola – Pellegrini, Pedro – Mayoral

Arsenal – Slavia Praga

Faworytem tej pary jest zespół Arsenalu. Kanonierzy grają strasznie w kratkę, ale na co dzień występują w jednej z najlepszych lig świata – Premier League, w której zajmują dopiero dziesiątą pozycję. Dla podopiecznych Mikela Artety Liga Europy jest jedyną okazją, aby uratować sezon, dlatego myślę, że wyeliminują Slavię. W czwartkowym meczu zabraknie Davida Luiza a także Tierneya. Pod znakiem zapytania stoi występ Xhaki, Saki i Smith-Rowe’a.

Slavia Praga jest hegemonem ligi czeskiej. Zdominowała rozgrywki na krajowym podwórku i sprawia niespodzianki w Lidze Europy, eliminując już między innymi Leicester oraz Rangersów. Na Emirates przyjadą jednak w bardzo okrojonym składzie. Dostępny ma być tylko jeden nominalny środkowy obrońca. Arsenal – Slavia Praga można obstawić na BETFAN. Transmisja będzie dostępna na Polsat Sport Premium 2.

Przewidywane składy:

Arsenal: Leno – Bellerin, Holding, Gabriel, Cedric – Partey, Elneny – Aubameyang, Odegaard, Pepe – Lacazette

Slavia Praga: Vagner – Bah, Zima, Hromada, Boril – Holes, Sevcik – Sima, Stanciu, Olayinka – Kuchta

Dinamo Zagrzeb – Villarreal

Jest to najbardziej wyrównana para w ćwierćfinale Ligi Europy. Dinamo Zagrzeb dokonało w 1/8 finału rzeczy nieprawdopodobnej, odrabiając starty z pierwszego meczu i eliminując po dogrywce Tottenham. Na szczególną pochwałę zasługuje chorwacki napastnik – Mislav Orsic, który strzelił Kogutom hat-tricka. Gospodarze czwartkowej rywalizacji są liderem ligi chorwackiej, ale mają tyle samo punktów co Osijek. Jedynym nieobecnym w starciu z Villarrealem będzie Sadegh Moharrami.

Villarreal prezentuje ostatnio bardzo dobrą formę. Hiszpanie wygrali swoje poprzednie pięć meczów, a dodatkowo mają w szeregach bardzo dobrze spisującego się Gerarda Moreno, który w miniony weekend zdobył hat-tricka. Goście rywalizacji z Dinamem wyeliminowali w 1/8 Dynamo Kijów. Nie udało im się uniknąć problemów kadrowych, ponieważ do Zagrzebia przyjadą bez Estupinana i Iborry. Mecz można obstawić na BETFAN, a transmisja będzie dostępna na Polsat Sport Premium 4.

Przewidywane składy:

Dinamo Zagrzeb: Livakovic – Ristovski, Lauritsen, Theophile-Catherine, Franjic – Majer, Ademi, Jakic – Ivanusec, Gavranovic, Orsic

Villarreal: Asenjo – Foyth, Albiol, Torres, Pedraza – Chukwueze, Parejo, Capoue, Trigueros – Alcacer, Moreno

Granada – Manchester United

Granada stanie przed bardzo trudnym zadaniem, jakim jest wyeliminowanie Manchesteru United. Forma Hiszpanów zdecydowanie nie napawa optymizmem, ponieważ przegrali swoje trzy ostatnie spotkania. Ulegli Molde, Valencii oraz Villarrealowi. W La Liga zajmują dopiero dziewiąte miejsce, a i sytuacja kadrowa nie jest korzystna. W starciu z Czerwonymi Diabłami zabraknie Foulquiera, Lozano, Milli, Soro i Suareza Charrisa.

Zdecydowanym faworytem tej pary jest drużyna Manchesteru United. Podopieczni Solskjaera są w bardzo dobrej formie i zasłużenie zajmują drugie miejsce w Premier League. Z 1/8 finału Ligi Europy wyeliminowali AC Milan. W czwartkowym spotkaniu zabraknie Baillyego, Jonesa oraz Martiala. Rywalizację można obejrzeć na Polsat Sport Premium 3 i obstawić na BETFAN.

Przewidywane składy:

Granada: Silva – Vallejo, Duarte, Sanchez, Diaz – Gonalons, Eteki – Kenedy, Herrera, Machis – Soldado

Manchester United: De Gea – Wan-Bissaka, Lindelof, Maguire, Shaw – Fred, Pogba – Greenwood, Fernandes, James – Cavani