Edinson Cavani po siedmiu latach opuścił Paryż i rozgląda się za nowym pracodawcą. Wkrótce może zasilić szeregi Atletico i stać się partnerem do gry dla Luisa Suareza.
CAVANI STRACIŁ POZYCJĘ
Przez wiele lat spędzonych w Paris Saint-Germain Cavani zdobył ponad 200 bramek. Niejednokrotnie przyczynił się do sukcesów klubu ze stolicy kraju. Końcówka pobytu we Francji nie była jednak szczególnie udana dla Urugwajczyka. Cavani nie wsparł PSG podczas turnieju finałowego Ligi Mistrzów, przez długi czas leczył kontuzje, a gdy był do dyspozycji, przegrywał rywalizację z Icardim. Niedługo po jego odejściu z zespołu media obiegły informacje o jego negocjacjach z Benficą Lizbona, jednak zerwano je pod koniec sierpnia. Prawdopodobnie przyczyną tego były zbyt wygórowane oczekiwania finansowe 33-latka.
URUGWAJSKI ATAK
Atletico od dawna poszukuje skutecznego egzekutora na szpicy. Obecne okienko transferowe może przynieść im nie jednego, a dwóch świetnych napastników. Luis Suarez już pożegnał się z Barceloną i na dniach powinien dołączyć do zespołu Diego Simeone. Oprócz niego do stolicy Hiszpanii może trafić też Edinson Cavani. O zawodnika madrycki klub starał się już w styczniu, jednak nie udało się wtedy osiągnąć porozumienia. Być może teraz nadszedł jego czas na przywitanie się z Wanda Metropolitano. Wiekowy, lecz doświadczony atak może przynieść Atletico dużo radości w ofensywie. Skorzysta na tym cała La Liga.