Aleksander Buksa dostąpił dużego zaszczytu. Jako jedyny Polak z rocznika 2003 znalazł się w zestawieniu 60 największych talentów piłkarskich według magazynu „The Guardian”.
BUKSA OBOK ZAWODNIKÓW GIGANTÓW
Buksa regularnie powoływany jest do coraz to kolejnych reprezentacji młodzieżowych. W dorosłej piłce zadebiutował w wieku 16 lat, co było wówczas ligowym rekordem. Został on również najmłodszym strzelcem w historii klubu w meczu Ekstraklasy pomiędzy krakowską Wisłą, a Jagiellonią Białystok. Jego dokonanie odbiło się szerokim echem, a na piłkarza uwagę zwróciły największe europejskie potęgi. Jak brytyjska gazeta opisała polskiego napastnika? „Dobrze wyszkolony, potrafi strzelać z każdej pozycji, styl gry podobny do starszego brata Adama”. W rankingu znaczną część zawodników stanowią młode talenty z Barcelony, Realu Madryt, Manchesteru City czy Bayernu Monachium, co jeszcze bardziej podkreśla sukces Buksy. Obok niego na liście znajdują się m.in. Xavi Simons czy Jamal Musiala. Jest w tym roku jedynym Polakiem na liście „Guardiana”, ale w ubiegłym sezonie znalazł się na niej Filip Marchwiński z Lecha Poznań, a wcześniej Kamil Grabara, Krystian Bielik i Dawid Kownacki.
WISŁA ZACIERA RĘCE
Bez wątpienia „Biała Gwiazda” może liczyć na rekord transferowy klubu, jeśli Buksa utrzyma dobrą dyspozycję i wpłyną za niego oferty. Piłkarz niedawno przedłużył umowę z klubem na maksymalny możliwy czas, czyli do 2023 roku. Eksperci z brytyjskiej gazety całkiem nieźle przewidują przyszłe losy młodych zawodników, bowiem w ubiegłych latach w rankingu pojawiali się m.in. Trent Alexander-Arnold czy Christian Pulisic. Miejmy nadzieję, że sprawdzi się to również w przypadku Polaka!