Bartosz Białkowski za miniony sezon spędzony w drużynie Millwall występującej w Championship zdobył aż trzy nagrody indywidualne za swoją postawę. Zdecydowanie zasłużył na to, by dostać szansę w Premier League.
NIE MIAŁ SOBIE RÓWNYCH
Bartosz Białkowski otrzymał: Złotą Rękawicę za najwięcej czystych kont – aż 16 – gdzie rywalizował również z bramkarzami z najwyższej klasy rozgrywkowej, nagrodę dla najlepszego piłkarza Millwall oraz najlepszego piłkarza klubu w głosowaniu najmłodszych kibiców. Polak czuje się świetnie po zakończonych rozgrywkach i puszcza w niepamięć poprzedni, niezbyt udany sezon. Władze klubu także doceniły jego doskonałą grę i zdecydowały się wykupić zawodnika z Ipswich.
BARTOSZ BIAŁKOWSKI ZASŁUGUJE NA PREMIER LEAGUE
Do Premier League awansowali Mateusz Klich i Kamil Grosicki. Bartosz Białkowski nie ukrywa, że zazdrości swoim kolegom. Ma jednak powód, w końcu Millwall ocierało się o miejsca barażowe, ale sam nie czuje się gorszy. „Według mnie, mojej żony i wszystkich najbliższych zasługuję, by wystąpić w Premier League. I do tego właśnie dążę” – wspomniał w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
33-latek spędził niemal całą swoją karierę na Wyspach. Zaczynał od 2006 roku w Southampton, ale wciąż czeka na debiut w określanej przez wielu najlepszą ligą świata Premier League. Spełnił już inne ze swoich marzeń, występując w reprezentacji Polski – zaliczył udział w meczu towarzyskim z Nigerią w 2018 roku.