W niedzielę wieczorem i w nocy NBA playoffs przyniosło nam wielkie emocje związane z GAME 7 pomiędzy Hawks i 76ers oraz z pierwszym meczu półfinałowym całych playoffów.
Phoenix Suns- Los Angeles Clippers (120: 114) [1:0]. NBA playoffs
W pierwszym meczu finałowym konferencji zachodniej Phoenix Suns pokonało LA Clippers. Wielki mecz rozegrał Devin Booker, który zaliczył triple- double zdobywając 40 punktów, 13 zbiórek i 11 asyst. Niestety oba zespoły do tego meczu przystąpiły z dużymi osłabieniami. Dla Phoenix Suns nie mógł zagrać Chris Paul, który jest w trakcie kwarantanny po zarażeniu COVID-19. Dla Clippers wciąż nie może grać Kawhi Leonard, który ma problemy z ACLem w kolanie. Możliwe, że to koniec sezonu gwiazdy Clippers. Taka strata byłaby bolesna i dotkliwa dla zespołu z Los Angeles. Pierwszy mecz był niezwykle wyrównany. W jego trakcie doszło do 20. wymian prowadzenia oraz 13. remisów. Przełomowym momentem okazał się początek ostatniej kwarty w trakcie, którego Suns zrobiło serię 12:2 i uzyskanego w ten sposób prowadzenia nie oddali do końca spotkania. Drugi mecz serii już w nocy z wtorku na środę o 3:00.
Philadelphia 76ers- Atlanta Hawks (96:103) [3:4]. NBA playoffs
Atlanta górą w meczu „win or go home”, który zadecydował o tym, że to Hawks zostali przeciwnikiem Milwaukee Bucks w finale konferencji wschodniej. Wielki mecz (kolejny już raz) rozegrał Trae Young oraz John Collins. Ten pierwszy zdobył 21 punktów i 10 asyst, drugi 14 punktów i 16 zbiórek. 55 punktów i 25 zbiórek duetu Joel Embiid/ Tobias Harris nie wystarczyło do wyeliminowania Hawks. Największy zawód w tej serii sprawił zarabiający 30 milionów $ na sezon Ben Simmons. Widać, że rozgrywający 76ers nie wytrzymał tej serii psychicznie. W całej serii w czwartych kwartach oddał tylko 3 rzuty z pola! Pierwszy mecz Hawks przeciw Bucks zostanie rozegrany o 2:30 w nocy z środy na czwartek.