Arkadiusz Milik nie pojedzie na Euro 2020. Kontuzja o której wcześniej informowaliśmy wyeliminowała napastnika Marsylii z turnieju.
Oficjalnie: Milik nie pojedzie na Euro
Arkadiusz Milik przyjechał na zgrupowanie w Opalenicy z kontuzją kolana. Był to uraz łękotki w lewej nodze, który był na tyle poważny, że napastnik udał się na konsultacje do Hiszpanii. Początkowo nie zakładano czarnego scenariusza, a w poniedziałek miała zostać podjęta ostateczna decyzja na temat Arkadiusza Milika. Gwiazda Marsylii uczestniczyła w całym trening. Po zajęciach sztab trenerski uznał, że nie będzie ryzykować zdrowia jednego z naszych najlepszych snajperów i ostatecznie nie pojedzie na turniej. Zastanawiano się, czy w jego miejsce nie powołać Sebastiana Szymańskiego, ale Polacy ostatecznie pojadą na turniej z 25 zawodnikami. Przypomnijmy, że tuż przed powołaniami kontuzjowany został także Krzysztof Piątek.
Oficjalny komunikat:
Arkadiusz Milik nie zagra na UEFA EURO 2020.
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) June 7, 2021
Koszmar Milika
Arkadiusz pierwszą połowę sezonu spędził na ławce w Napoli. Z powodu konfliktu z włodarzami nie grał w żadnym spotkaniu i jego powołanie na Euro pozostawało pod znakiem zapytania. Napastnik zimą udał się Marsylii. Był to dla niego świetny ruch. W 15 meczach ligowych zdobył aż 9 goli i został najlepszym strzelcem swojego klubu, choć zagrał w nim tylko pół sezonu. W jednym z ostatnich spotkań Arek strzelił hat-tricka, doprowadzając do euforii właściciela klubu i to dzięki jego bramkom drużyna z Marsylii awansowała do Ligi Europy.
As soon as I arrived here I immediately understood how important this club and this shirt was. The Europe League qualification is a good goal, I always tried to give my best. I want to thank my teammates, clubs and above all the fans who made me feel at home. Allez OM pic.twitter.com/bM5c5pcDUg
— Arkadiusz Milik (@arekmilik9) May 24, 2021